Biszkopt:
- 8 jajek
- 1 szklanka mąki pszennej
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1,5 szklanki cukru
- 4 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 900ml śmietany 30%
- 3 łyżeczki żelatyny
- 4 łyżek cukru pudru
- kilka świeżych malin do dekoracji
- syrop malinowy rozrobiony z wodą
- 200 gram gorzkiej czekolady
- dżem wiśniowy
Przygotowanie:
BISZKOPT - najlepiej przygotować dzień wcześniej
Białka ubijamy na sztywno, ucierając dodajemy cukier i po jednym żółtku, na końcu dodajemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i kakao, delikatnie mieszamy. Ciasto przelewamy do tortownicy (26 cm.), na spód dajemy papier do pieczenia, boków nie smarujemy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzanie góra-dół) i pieczemy przez 50-60 minut(pieczemy do suchego patyczka).
MASA:
Żelatynę zalewamy zimną wodą w kubku lub szklance, nalewamy jej tyle aby zakryła powierzchnię żelatyny, następnie odstawiamy na 15-20 minut aż żelatyna napęcznieje, kolejnym etapem jest rozpuszczenie żelatyny, ale nie można doprowadzić żbey się zagotowała, gdyż wtedy zelatyna straci swoje właściwości żelujące. Więc polecam zagotować wodę w czajniku i wlać ją np. do garnka takiej wielkości by zmieścił się kubek z żelatyną i mieszamy do momentu rozpuszczenia żelatyny.
Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem. Żelatynę hartujemy dodając po 1-2 łyżce śmietany do kubka i mieszając, powtarzamy ten krok 2-3 razy i dodajemy zahartowaną żelatynę do masy śmietanowej, miksujemy na najniższych obrotach tylko do wymieszania masy.
W kubku przygotowujemy syrop malinowy z wodą do nasączania, oraz myjemy i osuszamy na ręczniku papierowym maliny.
Biszkopt na trzy blaty.
Pierwszy biszkopt układamy na paterze, nasączamy sokiem, następnie smarujemy cieniutką warstwą dżemu, a następnie wykładamy ¼ masy śmietanowej, przykrywamy kolejnym biszkoptem, nasączamy sokiem, następnie smarujemy cieniutką warstwą dżemu, a następnie wykładamy ¼ masy śmietanowej, przykrywamy biszkoptem, najlepiej żeby na wierzchu był biszkopt z spodu.
Pozostałą śmietanę przekładamy do worka cukierniczego, dekorujemy boki i środek, wyciskając niewielkie rozety. Na każdej rozecie układamy maliny.
Tort wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia, najlepiej na całą noc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz