Szukaj na tym blogu

czwartek, 9 marca 2017

Krewetki najprostsze

Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam owoce morza 😊 Mąż zakupił opakowanie mrożonych krewetek argentyńskich. Po rozmrożeniu wystarczyło tylko ściągnąć pancerz, wrzucić na patelnie z rozgrzaną oliwą, dodać masło czosnkowe i podać z chrupiącą grzanką i zieleniną. Pychota 👌

Składniki:
-op. mrożonych krewetek ( u mnie 10 sztuk )
-2 łyżki oliwy z oliwek
-20 g masła czosnkowego ( masło + 2 ząbki czosnku + koperek lub pietruszka: zmiksować )
-bagietka do grzanek
-mix sałat 
-natka pietruszki
-cytryna                               
-sól
Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić obrane i wypatroszone z ciemnego jelita krewetki. Smażyć po minucie z każdej strony, dodać masło czosnkowe i potrząsając co chwilę patelnią, smażyć jeszcze ok. 2 minut.  Skropić kilkoma kroplami soku z cytryny, lekko posolić. Wyłożyć na ogrzany półmisek. Posypać posiekaną pietruszką. W tym czasie bagietkę pokroić na cienki kromki i podsmażać na  tej samej oliwie i maśle co krewetki. Gotowe grzanki układamy obok krewetek. Dodajemy sałatę skropioną cytryną i oliwą. Smacznego ☺

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz