SCITEC 100% PLANT PROTEIN – czy warto?

Na diecie wegańskiej odżywki białkowe to nie jest oczywiście konieczność, ale dla osób chcących zredukować lub przybrać na wadze, może to być bardzo przydatny dodatek do codziennej diety. Dla mnie bardzo ważnym jest, żeby białko było smaczne, ponieważ przeważnie piję je jako „kakao” do wafli lub kanapek, a sporadycznie dodaję do płatków. Długo zastanawiałem się nad zakupem białka grochu, ponieważ miałem nienajlepsze doświadczenia z tym białkiem, produkowanym przez inną firmę. Nie dało się wypić… Smak i rozpuszczalność były słabe. Jak jest tutaj? Zaraz się przekonasz.

Sprawdź gdzie kupić PLANT PROTEIN

Słowem wstępu myślę, że warto powiedzieć coś na temat białka Plant Protein. Jest to białko grochu o dużo wyższej biodostępności niż jest to w strączku, ponieważ strawność w odżywce wynosi 98% (według producenta), a żółtego grochu po ugotowania około 70%. Białko oczywiście wegańskie, wolne od GMO i glutenu. W chwili pisania tej recenzji dostępny jest wyłącznie smak pralinek czekoladowych.

Po białko wybrałem się do sklepu stacjonarnego i to był pierwszy błąd, bo „troszeczkę” przepłaciłem, dlatego zachęcam Cię do kliknięcia w link powyżej, żeby uniknąć takiej straty jak ja. Do białka podchodziłem dość sceptycznie, więc w drodze powrotnej od razu wstąpiłem do sklepu po mleko sojowe, które miało ewentualnie pomóc zabić smak tego parszywca.

Warto przyjrzeć się składowi białka. Poniższy zrzut pochodzi ze strony producenta.

Podejście pierwsze

Wymieszałem białko z mlekiem sojowym i, ku mojemu zaskoczeniu, smak był bardzo fajny. Co prawda był wyczuwalny delikatny „piasek” z tyłu języka, ale nie przeszkadzało to zbytnio. Rozpuszczalność w mleku jak najbardziej na plus, bo wystarczyło kilka ruchów szejkerem. Nie za słodkie, płynne, przyjemnie czekoladowe.

Podejście drugie

Skoro smak białka z mlekiem był fajny, to trzeba zrobić go z wodą… I to był strzał w dziesiątkę. Dla mnie smak jeszcze lepszy, bo z pominięciem smaku mleka sojowego. Rozpuszczalność tak jak wcześniej perfekcyjna, delikatna pianka i nadal dobry smak.

W życiu miałem okazję spróbować już wielu odżywek białkowych. Jestem przekonany, że ta będzie do wypicia nawet dla najbardziej wybrednych, bo nie ma po niej odruchów wymiotnych, jak przy Vegan Blend (smak błota). Nie ma co się czarować, że w smaku i konsystencji dorównuje dobrym odżywkom serwatkowym, ale produkt jak najbardziej godny polecenia jako dodatek do zbilansowanej diety.

Moja ocena

A jaka jest Wasza opinia o tej odżywce białkowej? Smakowała Wam? Koniecznie dajcie znać, ponieważ Wasze zdanie może przydać się innym.