wtorek, 8 listopada 2016

SZYBKI MAKARON Z CUKINIĄ I POMIDORAMI





Pogoda nie rozpieszcza nas kompletnie. Marzyłam o złotej, pięknej jesieni, a dostałam... jesień w sepii. Marzyłam o spacerach pośród liści w grubym swetrze, a uprawiam biegi pomiędzy ulewami w kaloszach i kożuchu z podpinką. A jednak cieszę się z listopada. Jesień, jak każda następna pora roku, ma w sobie tyle magii, że nie zamieniłabym ją na żadną inną. Nigdy wcześniej, ani później nie smakuje tak ciasto drożdżowe, gorący kapuśniak czy zupa gulaszowa. W żadnym innym czasie książka nie pochłania bardziej, niż wtedy, kiedy z nogami pod kocem i deszczem za oknem siedzimy podczas listopadowego wieczoru.
Przy całej jednak mej miłości do jesieni (jak do każdej innej pory roku), dziś na obiad zapragnęliśmy wiosny. Cytując wiec "wieszcza" -"mówisz-masz".
To jedno z najszybszych dań makaronowych, jakie udało mi się przygotować. Całość zajmuje zaledwie kilka minut, ale efekt powala. Zamiast listopada na talerzu mamy maj.
I czas na książkę.

Składniki
  • ulubiony makaron (najlepiej pełnoziarnisty lub gryczany- w tej wersji u nas)
  • średnia cukinia
  • ok 250 g pomidorków koktajlowych
  • 4-5 ząbków czosnku
  • dwie garście wiórków parmezanu
  • dwie łyżki posiekanej natki pietruszki
  • ocet balsamiczny
  • dobry olej/oliwa do smażenia
  • dobra sól, świeżo zmielony pieprz
Przygotowanie
Cukinię dokładnie umyjcie. Obieraczką do warzyw potnijcie ją na wstążki. Dobrze posólcie, posypcie świeżo zmielonym pieprzem, polejcie kilkoma łyżkami octu balsamicznego. Dobrze wymieszajcie i odstawcie na kilkanaście/kilkadziesiąt minut- niech się "przegryzie".
Czosnek obierzcie i pokrójcie na cienkie plasterki, pomidorki umyjcie i pokrójcie na połówki. Makaron ugotujcie zgodnie z przepisem na opakowaniu. W czasie gotowania makaronu rozgrzejcie na patelni olej. Wrzućcie czosnek, chwilę przesmażcie. Dodajcie pomidorki koktajlowe, smażcie 2-3 minuty. Cukinię odsączcie z zalewy i włóżcie na patelnię- smażcie tylko chwilę, aby cukinia zagrzała się, ale była nadal chrupiąca. Dołóżcie odcedzony, ugotowany makaron, posypcie częścią parmezanu i natki pietruszki, dodajcie sól i pieprz. Wymieszajcie.
Gotowy makaron od razu nakładajcie na talerze. Posypcie resztą parmezanu i natki pietruszki.
Wiosna?





2 komentarze:

Lista zakupów.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...