Bulgogi. Koreańska potrawka z wołowiny.

koreańska potrawka z wołowiny bulgogi
Bulgogi jest bardzo smaczne i bardzo koreańskie. Mówicie, że cola jest amerykańska? No cóż, jej zastosowanie do zmiękczania wołowiny i spajania smaku potrawy odkryli już starożytni Koreańczycy ;) Hm..., ale współcześni naprawdę tak robią. Potraktowanie składników potrawy taką specyficzną marynatą daje rzeczywiście świetny efekt, a całość dania przygotowuje się wyjątkowo prosto i bezstresowo. Tak lubię ;) Należy jednak pamiętać o bardzo cienkim pokrojeniu mięsa, niemal poszarpaniu na włókna - to podstawa.

Składniki:


  • 250 g wołowiny (rostbef, polędwica)
  • 125 g małych boczniaków lub pieczarek
  • 2 nieduże marchewki
  • 3 cebule dymki
  • 300 ml coli
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 1 łyżeczka oleju sezamowego
  • 1-2 łyżki octu ryżowego
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżka sezamu
  • szczypiorek
  • sól

Wykonanie:

  • Wołowinę pokroić na bardzo cienkie plasterki.
  • Warzywa i grzyby również pokroić na cienkie plasterki i umieścić w misce razem z wołowiną. Dodać colę, sos sojowy oraz olej sezamowy i dokładnie wymieszać. Odstawić do lodówki na dwie godziny.
  • Mięso z warzywami przenieść na dużą patelnię razem z całą marynatą i dusić na średnim ogniu do niemal całkowitego zredukowania płynu.
  • Na 5 minut przed końcem gotowania dodać drobno posiekany czosnek oraz ocet ryżowy i ewentualnie sól dla zrównoważenia smaku.
  • Podawać z ryżem posypane obficie szczypiorkiem i prażonym sezamem.

Komentarze

  1. Kocham takie orientalne potrawy! Z wołowiną na pewno muszę spróbować.
    https://jaglusia.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz