Witajcie w Nowym Roku! Chciałybyśmy życzyć Wam wszystkiego, co najlepsze w 2017 - więcej satysfakcjonujących wyzwań, pięknych podróży, a przede wszystkim pokochania samych siebie i swojego życia, bo bycie szczęśliwym siedzi w nas w środku, trzeba go tylko uaktywnić ;) Czy macie jakieś postanowienia noworoczne? Mamy nadzieję, że znajdzie się w nich miejsce na zdrowszy styl życia i że razem długo w tych postanowieniach wytrwamy. Zawsze powtarzam, że zdrowy wcale nie znaczy gorszy, mniej smaczny, droższy, zabierający więcej czasu czy udziwniony. Da się bazować na sezonowych warzywach i owocach, unikać przetworzonych produktów, powoli oduczyć się jedzenia złych cukrów, a zarazem żyć pozytywnie i pysznie! Gotowanie może być frajdą, formą kreatywności, czasem spędzonym razem w kuchni, relaksem - trzeba się tylko na to otworzyć!
Dziś mam dla Was pastę kanapkową, która powstała całkiem przypadkiem - z prawie pustej lodówki. I sama mnie zaskoczyła, jaka jest pyszna i cudowna w konsystencji! Da się zrobić coś z niczego, wystarczy pokombinować. Kawałki orzechów idealnie tu pasują i czynią tę pastę niecodzienną. Spróbujcie koniecznie!
Dlaczego warto?
Serki i pasty śniadaniowe robione w domu są zdrową alternatywą dla tych kupowanych w sklepach. Jeśli nie masz rano czasu na ich przygotowanie, nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobić je wieczorem i wstawić na noc do lodówki. Duża ilość sklepowych serków zawiera oprócz sera twarogowego również np. karagen, karboksymetylocelulozę, gumę guar, mączkę chleba świętojańskiego, a nawet żelatynę wieprzową. Substancje te są powszechnie uważane za nieszkodliwe, lecz są zbędne i mogą powodować w nadmiarze problemy układu pokarmowego - wrzody, wzdęcia i bóle brzucha. Jest wiele opinii na ten temat. Ja uważam, że wszelakie dodatki są niepotrzebne i tylko psują jakościowo produkt, dlatego wybieram te domowe, bo przynajmniej wiem co jem :)
Moja pasta ma w sobie także dużo dobroci:
Awokado - o jego właściwościach możecie poczytać w przepisie na zdrowy czekoladowy krem crunchy.
Czosnek - to naturalny antybiotyk! Jego substancje (np. allicyna) wspomagają układ odpornościowy, utrzymują równowagę mikrobiologiczną jelit, oczyszczają krew z produktów przemiany materii, czy obniżają ciśnienie krwi i rozszerzają naczynia krwionośne. Wybierajcie czosnek polski - jest najzdrowszy i najlepszy!
Orzechy włoskie - kaloryczne, ale pełne wartościowego białka, roślinnych tłuszczy, witamin oraz magnezu i fosforu! Przede wszystkim poprawiają funkcjonowanie mózgu, samopoczucie i chronią układ krążenia, a dzięki zawartości kwasu elagowego wiążą i unieszkodliwiają substancje rakotwórcze.
Składniki:- 1 awokado
- 2 kopiate łyżki fety (u mnie półtłusta)
- 1 duży ząbek czosnku
- 5 łyżeczek soku z cytryny
- 3 łyżki orzechów włoskich (opcjonalnie)
- szczypta chili/pieprzu cayenne
- łyżeczka suszonych ziół (bazylii lub dalmatyńskich)
- pieprz do smaku
Awokado umyj, przekrój na pół, wydrąż łyżeczką i umieść w miseczce lub w pojemniku od malaksera. Dodaj do tego fetę, ząbek czosnku przekrojony na ćwiartki, sok z cytryny oraz przyprawy i zioła. Wszystko to zblenduj dokładnie blenderem ręcznym lub w malakserze. Orzechy włoskie drobno pokrój na kawałki, dodaj do pasty i wymieszaj.
Jeśli nie posiadasz blendera - awokado z fetą ugnieć widelcem, czosnek drobno pokrój lub przeciśnij przez praskę, dodaj sok z cytryny, pokrojone na kawałki orzechy włoskie, przyprawy oraz zioła. Dokładnie wymieszaj aż do uzyskania gładkiej pasty.
Możesz polubić nas na Facebooku lub obserwować na Instagramie i Google+, będzie jeszcze większa motywacja!
Trzymajcie się ciepło,
Paulina
Nie mogę się doczekać nowych wpisów :) Lubię serek twarogowy z czosnkiem, ale nugdy go nie przygotowywałam z fety. Awokado na pewno nadało kremowej konsystencji :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie pasta idealna :D
OdpowiedzUsuńCzekam na te wszystkie wspaniałe przepisy, które zapowiadacie. Na pewno będzie bardzo smacznie :)
Świetny przepis. Na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie lubię awokado, ale w takie wersji? Czemu nie! Warto spróbować :)
OdpowiedzUsuń