poniedziałek, 1 września 2014

Zupa krem z dyni


Fotografując dynię spostrzegłam w kadrze naszego psiego przyjaciela. To towarzysz wszelkich aktywności, zawsze o krok za mną lub przede mną. Niewątpliwy łakomczuch, który nawet tabletki połyka ze smakiem. Całą moją ciążę interesował się brzuchem, wąchał go, kładł na nim mordkę. Wieczory spędzaliśmy zawsze razem i zawsze na maleńkiej kanapie. Z miesiąca na miesiąc gdy bebson rósł okazywało się, że psiak umie co raz bardziej zwijać się w chińskie osiem, czy precel, byleby tylko być blisko.


Wierzyliśmy w niego kiedy pytali nas "jak to z nim będzie, gdy Mały się urodzi?". Choć bywa różnie to zawsze warto przejść z psem pewien etap przygotowawczy zanim pojawi się niemowlak, a my postanowiliśmy jedynie nauczyć go niewchodzenia na kanapę, czy łóżko bez zaproszenia (z tego co czytam na psich blogach to naprawdę mało).


Nasz Psiak jest przekochany - wykaże zainteresowanie dzieckiem ale również dynią, muchą, śmietkiem na podłodze. Jest pozytywnie nastawiony do innych psów, obcych ludzi, do burzy z piorunami. Choć teraz jest na drugim planie, zaakceptował to z łatwością. Podchodzi do Maleństwa aby powąchać pieluszkę i polizać po stopce. Jest taki optymistyczny i zawsze przywołuje uśmiech na mojej twarzy, czasem nawet głośny śmiech, jak dziś, kiedy w kadrze obiektywu pojawiła się jego okrągła głowa zbliżająca się do dyni. Kocham tego łakomczucha.




Potrzebujesz:

włoszczyznę
kilogram dyni
cebulę
papryczkę chilli (dla chętnych, ale naprawdę dobrze robi)
2 łyżki masła
mleko kokosowe
łuskane pestki z dyni


Co robić?

1. Ugotować pół litra wywaru z włoszczyzny
2. Miąższ dyni pokroić w kostkę, tak samo cebulę - podsmażyć razem na maśle. Następnie dodać drobno pokrojoną papryczkę - bez pestek (to w nich największa moc). Smażyć, aż dynia zmięknie.
3. Przełożyć dynię do wywaru, dodać mleko kokosowe, gotować około 5 minut, zmixować.
4. Podawać zupę posypaną pestkami - świetnie chrupią.





5 komentarzy:

  1. mniam! kocham dynie i takie zupy! skradłaś moje serce!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, takiej z mlekiem kokosowym jeszcze nie robiłam, ale jutro to się zmieni:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. krem z dyni króluje u mnie przez cały sezon- pyszności! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę spróbować takiej zupki

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę spróbować narobiłaś mi apetytu.

    OdpowiedzUsuń