Zupa z suszu owocowego

Na wigilijnym stole często pojawia się zupa z suszu owocowego. W tym roku u mnie nie pojawiła się, ale za to dwa dni po Świętach ugotowałam sobie zupkę z suszu. Niestety nikt z członków rodziny nie lubi tej zupy, ale nic straconego, ponieważ ja mogę jeść taką zupę na śniadanie, obiad i kolację...ahh i na podwieczorek ;)

Składniki:

   opakowanie suszu owocowego
   ok. 2 l wody
   ok. 3 łyżki cukru

   garść owoców leśnych (nie trzeba)

Przygotowanie:

   Do gotującej się wody wrzucić susz owocowy oraz cukier. Gotować aż owoce napęcznieją i zrobią się miękkie. Pod koniec gotowania dołożyć garść owoców leśnych (ja miałam mrożone).
Zupę podawać z makaronem lub domowymi kluseczkami. Przepis na moje kluseczki znajdziecie tutaj