Strona główna Kategorie przepisówCiasta i desery Szarlotka jaglana (bez jajek, bez mąki, bez glutenu)

Szarlotka jaglana (bez jajek, bez mąki, bez glutenu)

dodane przez Anett
Przepyszna w smaku szarlotka, która jest przy okazji zdrowszą wersją popularnej i lubianej szarlotki. Bez jajek, bez mąki, bez glutenu z żadnego innego składnika, a więc idealna dla osób na diecie bezglutenowej. Osoby, które są na diecie odchudzającej, dodatkowo mogą zmniejszyć kaloryczność poprzez zastąpienie cukru ksylitolem – miałam, ale nie dałam, bo nie zafiksowałam się aż tak w fit wypiekach 😉 ale chyba następne ciasto spróbuję nim posłodzić, nawet tak dla siebie – dla porównania 🙂
Kasza jaglana jest najzdrowsza ze wszystkich i z tego powodu (a także,
bo lubimy) jaglane desery ostatnio bardzo przypadły nam do gustu 🙂 jak
kiedyś nie robiłam, tak teraz się rozkręcam 😉 a to dlatego, że tak
naprawdę wcale kaszy w deserze nie czuć! A jednak efekt końcowy jest
zdrowy i sycący.
Jabłka do przepisu można też zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Ja jednak postanowiłam “posiekać” je w cienkie plasterki za pomocą obieraczki #Ambition, ponieważ jej ostrze wykonane ze stali nierdzewnej pokryte jest powłoką nieprzywierającą “non-stick” – dzięki temu pocięte jabłka nie ściemniały, jak przy kontakcie z tradycyjną tarką jarzynową bez powłoki (jeszcze nigdy nie udało mi się sokiem z cytryny uratować koloru jabłek po starciu, a z tą obieraczką nie mam z tym problemu).

Składniki:
Ciasto:
4 szkl. ugotowanej kaszy jaglanej
1/2 szkl. mąki kukurydzianej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka oleju kokosowego
1/2 szkl. cukru (najlepiej brązowego)
2 łyżki karobu (opcjonalnie)
Nadzienie jabłkowe:
4 duże jabłka
2 łyżki cukru (najlepiej brązowego)
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka mąki kukurydzianej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 czubata łyżeczka cynamonu
Sposób przygotowania:
Ugotowaną i wystudzoną kaszę jaglaną łączmy z pozostałymi składnikami i zagniatamy ciasto (olej kokosowy dodałam bez rozpuszczania, rozpuścił się od ciepła dłoni i “złączył” całość). Ciasto nie będzie “jednolite”, a dosyć zwarte, jednak łatwo będzie je kruszyć. 2/3 ciasta wykładamy na spód tortownicy (22cm) wyłożonej papierem do pieczenia i lekko dociskamy, aby spód był równy.
Jabłka obieramy i za pomocą obieraczki do warzyw siekamy w plastry (można użyć szatkownicy lub zwyczajnie zetrzeć na tarce jarzynowej). Mieszamy z sokiem z cytryny, cynamonem, cukrem i mąkami. Masę wykładamy równomiernie na przygotowany spód. Przykrywamy resztą ciasta (ja skruszyłam w dłoniach), lekko dociskamy i na wierzch ciasta posypujemy trochę kawałków oleju kokosowego (jeśli mamy płynny można lekko posmarować pędzelkiem). Szarlotkę pieczemy około 60 minut w 180 stopniach (nie nagrzewałam piekarnika przed pieczeniem). Upieczoną szarlotkę oprószamy cukrem pudrem i cynamonem (ja zrobiłam wzorek na środku, ale można też całość). Całkowicie studzimy przed krojeniem jeśli zależy nam na ładnych, równych kawałkach. Jeśli nie można jeść na ciepło 🙂
RADA: Karob, czyli mączka chleb świętojańskiego, to nic innego jak zdrowy,
bezglutenowy zamiennik kakao (chyba na każdym kakao jest zapis, że może
zawierać gluten, nawet jeśli tak naprawdę go tam nie ma). Można go w
przepisie całkowicie pominąć lub zastąpić właśnie tym zwykłym kakao.

Kochani Czytelnicy, przypominam o możliwości skorzystania z rabatu na produkty #Ambiton w sklepie Dajar – wystarczy podać hasło ZDROWE-GOTOWANIE 🙂

http://durszlak.pl/pliki/718


Ambition z dbałością

Inne propozycje dla Ciebie

15 komentarzy

Małgorzata Ś 11 listopada 2016 - 21:46

Mniam mniam 🙂 Cudowne jabłuszka!

Reply
Monika-lekkonatalerzu.bloog.pl 15 listopada 2016 - 08:13

Anetko cieszę się, że Cię zainspirowałam,szarlotka przepyszna i bardzo pomysłowa:)

Reply
healthystyle.pl 15 listopada 2016 - 10:57

Nie sądziłam, że zdrowa szarlotka może prezentować się tak wspaniale 😉 Chyba będę musiała wypróbować tą wersję i ukręcić do niej domowe lody 😀

Reply
Monika Rąba 15 listopada 2016 - 11:26

Wow, szarlotka wygląda obłędnie! W najbliższy weekend koniecznie muszę wypróbować przepis.

Pozdrawiam.

Reply
Ula Kojzar 15 listopada 2016 - 20:00

Zapiszę sobie ten przepis, bo bardzo lubię szarlotkę. W zeszłym roku też robiłam z kaszą jaglaną, ale taką zmieloną, użyłam jej jak mąki, teraz wypróbuję tę wersję.

Reply
admin 15 listopada 2016 - 21:23

Dziękuję wszystkim 🙂
Monia zainspirowałaś i to bardzo, muszę częściej jaglanej do deserów używać 😉
Szarlotka, nazwijmy to fit, nie tylko się prezentuje, ale też smakuje 😉
Ula – ja za to jeszcze nie mieliłam kaszy na mąkę 😉 ale to kwestia czasu 😀

Reply
Gabunia Szczygiel 17 listopada 2016 - 15:43

A ile kalorii wychodzi na 100 gram?

Reply
admin 17 listopada 2016 - 21:38

Nie jestem w stanie teraz tego podać, bo nie wiem ile ważyło całe ciasto. Na co dzień nie muszę liczyć kalorii (i całe szczęście;)), dlatego nie ważę i nie przeliczam. Nawet jeśli czasem decyduję się na "zdrowsze" gotowanie czy pieczenie.

Reply
kuchnia w czekoladzie 17 listopada 2016 - 21:17

Z przyjemnością bym zjadła 😉

Reply
Justa Czarna 18 listopada 2016 - 18:37

Ciasto bardzo sie klei…ciezko bylo pokruszyc bo kleilo sie do palcow..Co zrobilam zle?

Reply
admin 22 listopada 2016 - 23:27

Hmm.. trudno mi powiedzieć. Pierwsze co przychodzi mi do głowy to czy kasza była wystudzona? W przepisie napisałam o ugotowanej, ale z myślą o ugotowanej wcześniej i wystudzonej (już dopisałam do treści). Z ciepłą kaszą na pewno całość byłaby dużo bardziej lepka… Druga rzecz to czy była ugotowana na sypko? Jeśli miała za dużo wody i nie wchłonęła całości to też konsystencja będzie inna.

Reply
Adrianna S 30 kwietnia 2017 - 12:22

4 szklanki ugotowanej kaszy tzn .dosłownie—->nie 4 szklanki suchej tylko juz ugotowanej ? sorry ale nei chce zepsuc 😉

Reply
admin 1 maja 2017 - 21:41

Tak tak – chodzi o kaszę po ugotowaniu. Niestety nie wiem ile jej było przed gotowaniem, bo gotowałam "hurtem" – też do obiadu i stąd ilość gotowej kaszy.

Reply
Margotka 14 marca 2019 - 16:36

Muszę wypróbować!

Reply
Anett 15 marca 2019 - 18:28

Bardzo polecam! 🙂 coś pysznego i zdrowego w jednym ;))

Reply

Podoba Ci się wpis lub masz uwagi? Daj znać w komentarzu