sobota, 1 października 2016

Czekoladowe ciasto z gruszkami

Czasem mam takie dni kiedy mam straszną ochotę spędzić dzień w kuchni robiąc coś dobrego. Tak było i dziś. Rano pobiegłam na rynek Łazarski po gruszki i kilka innych produktów i przystąpiłam do zabawy. Tak gotowanie jest dla mnie zabawą. Mamy jesień już przecież październik, więc padło na ciasto czekoladowe z gruszkami. Ostatnio gdzieś zobaczyłam zdjęcie gdzie całe gruszki były zanurzone w cieście i wymyśliłam sobie, że też takie chcę u siebie na blogu. 










Proporcje na keksówkę o wielkości ok 24 cm wyglądają następująco:

2 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki cukru
3 łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru wanilinowego
1 szklanka mleka
1/3 szklanki oleju
1 jajko duże
0,5 opakowania olejku rumowego

3 miękkie gruszki przekrojone na połówki, obrane z wydrążonymi gniazdami

5 kostek gorzkiej czekolady
1 łyżka mleka
lub
cukier puder

Suche składniki wrzucamy do miski i mieszamy. W drugiej misce mieszamy mokre składniki i dolewamy je do suchych. Ciasto mieszamy łyżką, nie za długo. Jest ono dość gęste. Masę wlewamy do keksówki i wkładamy do niej gruszki wbijając je do dna. Ciasto wkładamy do rozgrzanego piekarnika do 170°C na ok 50 - 60 minut. Od 40 minuty trzeba sprawdzać patyczkiem w okolicach gruszek czy ciasto jest dopieczone. 

Po wystudzeniu dekorujemy cukrem pudrem lub rozpuszczoną czekoladą z łyżką mleka. 


Ciasto jest idealne na jesienne, coraz dłuższe wieczory. 
Pomimo małego zakalca w okolicach gruszek jest pysznie.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz