sobota, 17 września 2016

Niby pizze



Zainspirowana wczorajszym przepisem koleżanki, postanowiłam zrobić niby pizzę w wersji zmodyfikowanej dla mnie. Jest naprawdę pycha :) Dużo białka, rozpuszczalnej frakcji błonnika z warzyw, bogactwo minerałów i witamin, a dzięki odpowiedniej dawce pieprzu, kurkumy i dodaniu domowego sosu pomidorowego ma genialny aromat :) Ponadto pieprz też trawienie - ze względu na zawartość kapsaicyny pobudza wydzielanie soków żołądkowych, natomiast kurkuma działa przeciwzapalnie i wspomagająco przy chorobach jelit.  
Przygotowanie jak zwykle proste i szybkie ;) 
Ta potrawa świetnie nadaje się dla osób na diecie bezglutenowej, bezmlecznej, low fodmap, dla diabetyków, a po wykluczeniu łososia także dla wegetarian. Niby pizze to, w przeciwieństwie do standardowej pizzy, mała dawka węglowodanów, za to dużo białka, które daje poczucie sytości - świetnie nadaje się więc dla osób odchudzających się. 





Składniki (na 2 "pizze"):

cukinia
2 średnie marchewki
4-5 białek (mogą być też całe jajka, jeśli są tolerowane)
2 łyżeczki kurkumy
pieprz, sól

Na wierzch:
ser owczy, dziki łosoś, brokuł, papryka, domowy sos pomidorowy

Przygotowanie:

  1. Warzywa umyć, obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach
  2. Białka rozkłócić, dodać przyprawy i warzywa, całość wymieszać
  3. Rozgrzać patelnię, wylać połowę masy, smażyć z jednej strony aż wierzch się zetnie
  4. Zdjąć z patelni, przełożyć na blachę, to samo zrobić z drugą połową masy
  5. Na powstałe spody pizzy wyłożyć wybrane dodatki
  6. Piec w 160 st około 15 minut
  7. Podawać z sosem pomidorowym

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.