W ostatnim roku znacząco przybyło we Wrocławiu budek z lodami naturalnymi. Mam wrażenie, że robią je niemal wszędzie. Na ile są naturalne tego nie wiem.
Rzadko zdarza mi się je jeść, a szkoda, bo lubię. Niestety, gdy nie można jeść połowy produktów dostępnych na świecie to nawet wybranie się na lody bywa trudne, a jest to jeszcze trudniejsze, gdy mieszka się na peryferiach miasta. Nic jednak straconego, zrobienie lodów w domu jest banalnie proste i okazuje się, że nawet deser może być źródłem wielu cennych witamin i niewielu kalorii.
Podstawą domowych lodów naturalnych są mrożone banany. W sezonie letnim często mam jakieś w lodówce. Wystarczy dodać do nich jakieś inne mrożone owoce bądź na przykład masło orzechowe, zmiksować i gotowe :) A z polewą czekoladową są już całkiem mega :)
Lody:
3 banany
3 kiwi (lub dowolne inne owoce, zazwyczaj daję z bananami w proporcji 1:1)
Przygotowanie:
- Owoce obierz, pokrój na kawałki i zamroź
- Zamrożone owoce zmiksuj w malakserze
- Przełóż do salaterek, polej czekoladą i delektuj się :)
2 paski czekolady gorzkiej (dałam z orzechami laskowymi)
2 łyżki oleju kokosowego
2 łyżki mleka sojowego
łyżka kakao
łyżka masła orzechowego 100%
Przygotowanie:
- Umieść czekoladę, olej i mleko w rondelku, podgrzewaj na wolnym ogniu
- Jak zacznie skwierczeć zdejmij z ognia i dobrze wymieszaj
- Dodaj pozostałe składniki i jeszcze raz wymieszaj
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.