Musiałem podzielić się z Wami tym przepisem! Raz, że już dawno nie było typowego mięsnego wpisu, a dwa te pałki z kurczaka są naprawdę dobre.
Ten przepis pozwala przyrządzić bardzo aromatycznego kurczaka z lekko – słodkim posmakiem o dość pikantnej nucie (dzięki ostrym papryczkom). Można go przygotować i w piekarniku i na grillu.
To jest też idealne danie, aby zaserwować jako przekąska podczas trwających meczy i alternatywne rozwiązanie dla gotowych kubełków z popularnych sieciówek.
Wiem, że ostatnio kurczak nie ma dobrej prasy (np. “Faszerowane hormonami kurczaki na fermach”, itp.). Jednak mięso kurczaka można dostać także w dobrej jakości. Wystarczy tylko poszukać dobrego sklepu mięsnego lub samego hodowcy, który takie kury hoduje (chociaż te na dużych fermach są pod okiem weterynarza, a u rolników różnie z tym bywa).
Proponuję poczytać w internecie, czy popytać wśród znajomych. Gwarantuję, że znajdziecie takie źródło w swojej okolicy.
A oto sam przepis (na około 8 pałek kurczaka), gdzie w marynacie tkwi cały sekret 🙂
Składniki na marynatę:
½ łyżeczki gałki muszkatołowej
½ łyżeczki cynamonu
3 łyżki miodu
2 łyżeczki pieprzu
3 łyżeczki soli
5 ząbków czosnku
1 papryczka chilli lub habanero (lub więcej, zależy jakie ostre ma być nasze danie)
1 łyżka świeżego imbiru
1 mała cebula drobno pokrojona
sok z połowy cytryny
1 łyżka sosu sojowego
2 łyżki oliwy z oliwek
tymianek (kilka listków)
Do posypania:
kolendra i/lub pietruszka
Przygotowanie:
Składniki na marynatę wrzucamy do blendera i dokładnie mieszamy. Rozsmarowujemy równo na wszystkich naszych kawałkach kurczaka. Wstawiamy do lodówki na min. 3 godziny, a najlepiej zostawić przez całą noc.
Wersja na grilla:
Na rozgrzanego grilla układamy kurczaka i smarujemy go naszą marynatą. Każdą stronę grillujemy średnio po ok 10 min pamiętając każdorazowo smarować kolejne strony pałki marynatą.
Wersja w piekarniku:
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni z termoobiegiem.
Rozkładamy na brytfannie kurczaka, połową marynaty smarujemy nasze mięso i pieczemy około 30minut. Po tym czasie odwracamy mięso i smarujemy górę pozostałą ilością marynaty i pieczemy znowu około 30minut. Nasze pałki powinny się zrobić brązowo-złote.
Dzięki dwukrotnemu użyciu marynaty uzyskujemy zdwojoną jej siłę, co sprawia, że smak mięsa jest bardzo intensywny i aromatyczny.
Przed podaniem upieczone pałki z kurczaka posypujemy kolendrą i/lub pietruszką. Serwujemy je z ryżem (dieta samuraja), albo z ryżem z kalafiora (dieta paleo) przepis tutaj.