Świąteczna babka ajerkoniakowa

Jak już pisała kiedyś nie jestem fanką babek. Zawsze kojarzyły mi się z suchym ciachem, do którego trzeba było wypić hektolitry kawy. Ta babka jest wilgotna, żółciutka i pachnąca. Nie może jej zabraknąć na Wigilijnym stole. Nie jestem fanką ajerkoniaku czy adwokata, ale ta babka z tym dodatkiem jest pyszna. Dodatkowo wykonanie zajmuje kilka chwil.

Babka:
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 5 jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 1 szklanka oleju rzepakowego
  • 1 szklanka ajerkoniaku lub adwokatu
Lukier adwokatowy:
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 4 łyżki ajerkoniaku lub adwokatu
Wszystkie składniki miksujemy ze sobą do dokładnego połączenia składników.
Foremkę do babki natłuszczamy, przelewamy ciasto, pieczemy w temperaturze 180 stopni, przez około 1 godzinę, do suchego patyczka.
Po upieczeniu wystudzić, po czym przygotować lukier: cukier puder łączymy z ajerkoniakiem, lukrem polewamy babkę i dowolnie dekorujemy.
Przepis zaczerpnęłam z bloga szefowa-kuchni.blogspot.com
Pokochaj Czekoladę na FB https://web.facebook.com/kochamczekoladeAK/

Możesz również polubić…

3 komentarze

  1. Hania pisze:

    Hallo dlaczego przy receptach nie ma podanego wymiaru form do ciast ????Jest tak duzo roznych form o roznych wymiarach i jest to bardzo wazne !!!!!

  1. 29 grudnia 2015

    […] And as usual, we couldn’t have shared this recipe without Agnieszka. […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.