Tartaletki kokosowo-orzechowe z kremem cytrynowym

dnia

IMAG0947.jpg

Jak zwykle gdy przychodzi weekend muszę upichcić coś słodkiego. W tym tygodniu znalazłam ten przepis na pyszne tartaletki 😀 No dobrze, ale mąka migdałowa jest taka droga… trzeba więc zmodyfikować przepis, żeby był tak samo smaczny, a tańszy. Chwała wam orzeszki ziemne! 😉 You made my day! 😉

A do tartaletek krem cytrynowy, taki słodziutko-kwaśny… Albo owoce leśne zapiekane w tartaletkach. Albo… albo co się komu podoba 😀

 

Składniki:

  • 1 porcja tego kremu cytrynowego
  • 2 szklanki wiórek kokosowych
  • 3/4 szklanki orzeszków ziemnych (niesolonych i nieprażonych)
  • 1/4 szklanki płynnego oleju kokosowego
  • 2 jajka
  • 2 łyżki mąki kokosowej
  • trochę słodzidła (do smaku, u mnie 4 łyżki erytrolu)

 

Przygotowanie:

No i znowu prościej być nie mogło – wszystko razem (oprócz kremu oczywiście) wrzucamy do malaksera i miksujemy na gładką masę. Jak ja uwielbiam takie przepisy! 😀

Można też skorzystać z blendera, jeśli nie mamy malaksera lub nie jest on w stanie podołać zadaniu. Ja na początku zmieliłam orzeszki ziemne w młynku do kawy, bo mój malakser na pewno by im nie podołał.

Gdy masa jest już gładka można ją zagnieść w kulkę – i będzie się trzymać 😉 Taką masą możemy wykładać foremki do muffinek (takie metalowe) – po prostu wylepiamy ciastem foremki od środka tak, żeby wyszły tartaletki (czyli zostawiamy wgłębienie). Foremek nie trzeba nawet smarować tłuszczem, bo tartaletki bardzo ładnie wychodzą z foremek 😉

Tartaletki pieczemy około 15-20 minut w 170°C bez termoobiegu (u mnie tryb ‚ciasto’). Dajemy im ostygnąć i wsadzamy do środka krem cytrynowy. Jeśli używamy owoców leśnych można je wsadzić do gorących tartaletek na 3-4 minuty przed końcem pieczenia i zapiec razem 😉

Pychota, rozchodzi się jak ciepłe bułeczki 😀 Aż schowałam dwie dla siebie, bo bałam się że mi nie zostanie 😛

Smacznego!

tartaletki

Dodaj komentarz