Muffina to rodzaj ciastka, który należy chyba do jednego z najłatwiejszych deserów. Wymieszać wszystkie składniki i gotowe. Być może właśnie dlatego ciasto to stało się jednym z najbardziej popularnych deserów w USA i Wielkiej Brytanii, aż w końcu przywędrowało również do Polski.

Możemy je robić ze słodkim nadzieniem, wytrawnym, udekorować kremem. Ja jednak postanowiłem pójść trochę dalej, w tzw. kuchnię fusion i połączyć słodką muffinę
z wytrawnym nadzieniem.

Czekolada i ser. Brzmi dość ekscentrycznie. O tym połączeniu usłyszałem pierwszy raz w jednym z programów Hestona Blumenthala. To właśnie on wyjaśnił, iż czekolada i ser mają w blisko 80% identyczny skład chemiczny. Dzięki temu te dwa, na pozór odległe smaki, doskonale się łączą. A ponieważ czekolada i ser pleśniowy znikają przy mnie w tempie błyskawicznym, postanowiłem w końcu to zrobić i połączyć te dwa składniki.

Jak się okazało, klienci restauracji w której pracuję przyjęli tę „nowość” bardzo entuzjastycznie i zajadli się deserem. I chociaż przepisów na muffiny jest wiele, ja przedstawiam swój, który sprawdził się idealnie.

Składniki:

3 jajka
1 szklanka mąki
1 szklanka cukru
170g masła
3 łyżki śmietany
100g mlecznej czekolady
3 łyżki kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
50g sera pleśniowego

Przygotowanie:

Do miski wsypujemy mąkę, cukier, kakao, sól i proszek do pieczenia. Dokładnie mieszamy.

W rondelku rozpuszczamy masło. Do rozpuszczonego masła wrzucamy pokruszoną czekoladę i mieszamy, aż do jej rozpuszczenia. Do masy czekoladowej dodajemy jajka i śmietanę. Mieszamy i przelewamy całość do miski z suchymi składnikami.

Ciasto mieszamy, aby nie było grudek. Jeśli jest zbyt gęste dolewamy odrobinę mleka. Ciasto powinno być na tyle gęste, aby można je było nabrać na łyżkę i z pomocą drugiej łyżki zsunąć do foremki.

Na blaszce układamy papilotki do muffinek (lub wkładamy je do foremki do pieczenia babeczek). Papilotki napełniamy do około 2/3 wysokości.

Ser pleśniowy kroimy w kosteczkę. Każdy kawałek wkładamy w środek muffinki i zakrywamy odrobiną ciasta.

W piekarniku nagrzanym do 170 stopni ustawiamy większą blaszkę z wodą. Do wody wkładamy blaszkę z muffinkami i pieczemy około 20-25 minut, aż do suchego patyczka. Ciepłe muffinki posypujemy cukrem pudrem i startą czekoladą.