11 kwi 2016

Sernik straciatella na zimno

Na weekend zrobiłam sernik straciatella. Jeśli ktoś lubi wyrazisty smak czekolady i twarogu to pokocha ten sernik. U mnie domownicy podzielili się na tych co zachwycali się nad straciatellą i na tych (ja do nich należę) co uważają, że ciasto jest dobre, ale nie rewelacyjne. Moja rada jest taka, że zamiast startej czekolady warto dodać małe kawałeczki czekolady mlecznej i gorzkiej.




Składniki:

Spód:
   200gr herbatników kakaowych
   150g masła
   pół tabliczki gorzkiej czekolady


Masa sernikowa:
   1 kg twarogu sernikowego (ja mieliłam sama)
   3 łyżki żelatyny
   0,5 szklanki gorącej wody
   1,5 tabliczki czekolady
   2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
   1,5 szklanki cukru pudru
   500 ml śmietany 30%

Przygotowanie:

  Spód:  Herbatniki zmielić w blenderze. Masło rozpuścić z czekoladą  dodać do herbatników. Spód tortownicy wyłożyć folią spożywczą. Na dno wyłożyć masę z herbatników i dobrze ugnieść. Włożyć do lodówki na około godzinę.
Masa sernikowa:   Zetrzeć czekoladę na tarce o grubych oczkach. Do twarogu dodać ekstrakt z wanilii, cukier puder i wymieszać. W pół szklanki gorącej wody rozpuścić żelatynę. Śmietanę ubić.
Rozpuszczoną żelatynę (ciepła, ale nadal płynna) wolnym strumieniem wlewać do masy serowej i miksować na wolnych obrotach. Gdy masa serowa jest połączona z żelatyną dodać startą czekoladę i wymieszać za pomocą łyżki. Na końcu dodać ubitą śmietanę i ponownie wymieszać. Masę serową przełożyć do tortownicy na spód z herbatników.  Górę sernika posypać startą czekoladą. Wstawić do lodówki.


 

8 komentarzy:

  1. lubię takie desery :) pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idealne dla miłośników czekolady i twarogu :)

      Usuń
  2. Wygląda smakowicie :) Choć ja też to straciatelli podchodzę z dystansem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak samo myślę, ale są osoby, które uwielbiaj straciatelle ;)

      Usuń
  3. Bajeczny serniczek. Wygląda mega apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, ja rowniez do straciatelli podchodze z rezerwa, ale Twoje zdjecia wygladaja tak smacznie, ze poprosze o kawaleczek :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Edytko, że moje fotki wyglądają apetycznie i zachęcają do moich np. słodkości .... :)

      Usuń