sobota, 26 marca 2016

Różowo zacząć dzień.

Buraczany omlet owsiany,

 z gruszką i wiórkami 

niby świąt nie spędzam w domu, jednak tu nie pójdziesz z pustą ręką, na śniadanie do cioci też coś zrobić trzeba, wiec fakt faktem wychodzi, że muszę zrobić, to tamto, i jeszcze tamto, w między czasie szybko smażę omleta i wracam :)

WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANI! 
odpocznijcie, zrelaksujcie się i nie myście o niczym :)

8 komentarzy:

  1. Aż mi się zachciało takiego omleta, szczególnie w połączeniu z gruszką! I Tobie wesołych Świąt, zrelaksuj się przed maturami:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż mi się zachciało takiego omleta, szczególnie w połączeniu z gruszką! I Tobie wesołych Świąt, zrelaksuj się przed maturami:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślinka mi leci...<3
    Tobie kochana też życzę Wesołych i smacznych Świąt! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie taki plan mam na ten okres, nie myśleć :D
    Omlecik idealny, uwielbiam! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana Wesołych Świąt! :) Właśnie takich różowych :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tobie również! Smacznych i wesołych :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Wesołych, spokojnych i smacznych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wesołych! :* widzę ile pyszności robisz to aż ślinka cieknie :D
    ohhh, chyba trudno będzie mi o niczym nie myśleć XD

    OdpowiedzUsuń