Właściwie nie czujemy z Piotrkiem jakiejś specjalnej presji na świętowanie Dnia Zakochanych. Nie żebyśmy mieli coś przeciw, bo przecież mimo całej komercyjnej otoczki i innych wytykanych temu świętu wad, jest to jednak kolejna okazja do pokazania komuś, że jest kochany, a tych przecież nigdy za wiele. Nam zwyczajnie nie potrzeba tego dodatkowego bodźca, i bez Walentynek mówimy sobie „Kocham Cię”, okazujemy czułość, sprawiamy drobne przyjemności… Staramy się jak najlepiej dbać o nasz związek każdego dnia i myślę, że wychodzi nam to całkiem nieźle, skoro po pięciu latach małżeństwa wciąż nie mamy siebie dość ;)
W tym roku świętować będziemy głównie ze względu na naszą małą Walentynkę, która od dwóch dni maluje tacie brokatowe pudełko i wypisuje „kocham” na niemal każdym skrawku papieru, który wpadnie jej w ręce :) To ona namówiła mnie na serduszkowe ciasteczka pokryte wściekle różowym lukrem, które w większości sama polukrowała, i którymi Piotrek z przyjemnością zajadał się po powrocie z pracy.
Jeśli o mnie chodzi, nie przepadam za lukrem i znoszę go tylko w niewielkich ilościach na pączkach, ewentualnie wypiekach takich, jak na przykład nasze ukochane ciasto cytrynowe z cukinią. Bywa jednak, że skuszę się na dekorację lukrem, gdy sytuacja tego wymaga, ale uczciwie przyznaję, że później zdrapuję go z ciastek przed jedzeniem :)
Ciasteczka z tego przepisu są niesamowicie kruche dzięki dodatkowi mąki ryżowej i bardzo maślane, a jednocześnie leciutkie i po prostu rozpływające się w ustach. Nie mają żadnych dodatków smakowych i są neutralne w smaku, więc jeśli też nie przepadacie za lukrem, możecie je na przykład polać czekoladą i posypać posiekanymi orzechami lub pozostawić czyste. Zaręczam, że niedługo będą leżakować w puszce lub słoiku na ciastka, niezależnie od tego, jakich dodatków użyjecie :)
Polecam :)
*przepis z książeczki „Food Lovers. Cookies”
Składniki na około 30 ciasteczek:
- 150g miękkiego niesolonego masła
- 80g drobnego cukru do wypieków
- 150g mąki pszennej
- 80g mąki ryżowej
- szczypta soli
Dodatkowo:
- około 125g cukru pudru oraz odrobina różowego barwnika do dekoracji (opcjonalnie)
Wykonanie:
Masło oraz cukier utrzyj za pomocą miksera na jasną, puszystą masę. Następnie do misy przesiej obie mąki oraz sól i wymieszaj wszystko dokładnie, aż powstanie jednolita masa (możesz to zrobić ręcznie lub mieszadłem do ucierania).
Ciasto wyłóż na oprószony mąką blat i rozwałkuj na grubość około 3 mm. Wycinaj serca foremką i układaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, pozostawiając niewielkie odstępy.
Piecz ciasteczka w temperaturze 150ºC przez około 15 – 20 minut, aż ciastka tylko leciutko się zarumienią. Wyjęte z piekarnika ciastka będą wciąż lekko miękkie, ale pozostawione przez chwilę na blasze stwardnieją i będzie je można przenieść na kratkę do całkowitego wystudzenia.
Gdy ciasteczka wystygną, przygotuj lukier. Cukier puder przesiej do miseczki i dodaj tyle wody lub soku z cytryny, by powstał dość gęsty, ale lejący lukier.Na koniec dodawaj stopniowo barwnik spożywczy, aż do momentu, gdy uzyskasz pożądany odcień koloru.
Nałóż odrobinę lukru na środek każdego serduszka i rozprowadź nożem do masła lub małą szpatułką. Odkładaj na tacę lub talerzyk i pozostaw do zastygnięcia lukru.
Smacznego :)
5 lat ,życzę kolejnych jeszcze szczęśliwszych.U mnie 5 lat było przed ślubem,po to …cho,cho,dużo.Ciasteczka z różowym wywołują uśmiech na mojej twarzy.
PolubieniePolubienie
świetnie! zapraszam na mojego bloga https://bierztoconajlepsze.wordpress.com/ . Dopiero zaczynam :)
PolubieniePolubienie
rewelacja :)
PolubieniePolubienie
:)
PolubieniePolubienie