TRUFLE FIGOWE Z PISTACJAMI

mam to na widelcu trufle figowe 1 mam to na widelcu trufle figowe 2

 

Figi bardzo kojarzą mi się ze świętami. Jeszcze z czasów, gdy ich kupno w polskich sklepach nie było wcale takie oczywiste. Dziś to żaden problem, kiedyś chomikowało się je tygodniami, by cieszyły smakiem w czasie świąt. Mak był pod ręką zawsze, figi niekoniecznie. Przysłowiowa figa  z makiem  nabierała wtedy specyficznego znaczenia. Stąd sentyment do fig i trufle figowe z dodatkiem równie apetycznych pistacji…

 

Co potrzebne:

150 g suszonych fig
garść orzeszków pistacjowych
100 g gorzkiej czekolady
2 łyżki wódki
kwaskowata posypka cukrowa do obtoczenia
Jak:

  1. Pokrojone na mniejsze kawałki figi moczę przez godzinę w wódce. Następnie miksuję je na gładką masę – jak najdrobniej.
  2. Pistacje prażę przez 3-4 minuty na rozgrzanej suchej patelni, aż uwolnią zapach i lekko się zrumienią. Orzeszki siekam na drobne kawałki nożem.
  3. Figową pastę mieszam z pistacjami.
  4. Czekoladę roztapiam w kąpieli wodnej. Gdy już się rozpuści dodaję figowo-orzechową masę i dokładnie mieszam.
  5. Masę wstawiam na 1-2 godziny do lodówki.
  6. Po schłodzeniu  formuję z masy kulki nieco mniejsze od orzecha włoskiego i obtaczam w kwaskowej posypce.
  7. Trufle dobrze schładzam w lodówce przez kilka godzin.

Życzę figi&niekoniecznie z makiem!

Świąteczne słodkości! 2015

 

Dodaj komentarz