Opublikowany w Wigilia

Wigilijne uszka z farszem grzybowym..i grosik

DSC_0118

Ponieważ sezon przygotowań do Świąt rozpoczęty dziś zapraszam Was po przepis na farsz do uszek.
Dostałam od Taty grzyby suszone i nie są to byle jakie kupione w sklepie, lecz zbierane przez moją ciocię i tradycyjnie suszone.

Nie wiem jaka jest u Was tradycja wigilijnych uszek, ale u mnie do farszu dodaje się grosik. Ten komu się trafi w barszczu takie uszko podobno ma mieć finansowe szczęście przez kolejny rok. Nie wiem czy to prawda, bo jeszcze nie udało mi się trafić, ale może w tym roku.. Kto wie. Najważniejsze, że Święta spędzamy razem, w gronie rodzinnym:)
To już nie zanudzam podaję przepis 🙂

Farsz :

150 g. suszonych grzybów
średnia cebula ( drobno posiekana)
2 łyżki masła
pieprz i sól

Wykonanie :

Grzyby należy namoczyć min. przez 12h (ja moczyłam swoje nieco dłużej), odlać wodę, dokładnie opłukać i drobno pokroić.
Cebulę obrać, drobno pokroić i zeszklić na maśle. Dodać grzyby i dusić na średnim ogniu – do miękkości. W trakcie smażenia dolewałam odrobinę wody, by farsz się nie przypalił. Pod koniec doprawiłam zmielonym pieprzem i solą – ilość zależy od Waszych upodobań. Przed lepieniem uszek farsz wystudzić.

Ponieważ pewnie jak wiele z Was na co dzień pracuję pomyślałam, że przygotuję część potraw wcześniej. Korzystając z wolnej chwili, która głównie zdarza się wieczorami, siadłam i zabrałam się za ciasto. Wielokrotnie korzystałam z poniższego przepisu. Ciasto jest elastyczne, łatwe do formowania, nie obsycha. Niestety zbyt cienko rozwałkowane ze zbyt dużą ilością farszu rozrywa się, więc warto rozwałkować je nieco grubiej. Ulepiłam 50 niedużych uszek i zamroziłam.

Na ciasto: ( na 50 niedużych uszek)
300 gr. mąki pszennej
250 ml. gorącej wody
1/2 łyżeczki soli

Wykonanie :

Mąkę przesiać, dodać sól – wymieszać. Stopniowo dolewać gorącą wodę. Najpierw ciasto wymieszać łyżką, a następnie zagnieść ręcznie.
Ciasto zagniatać na podsypanej mąką stolnicy do czasu aż będzie gładkie i elastyczne. Jeśli ciasto się będzie kleiło do rąk podsypać jeszcze odrobiną mąki. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić na około 10-15 minut, by odpoczęło. Po tym czasie ciasto podzielić na pół. Jedną część odłożyć i przykryć ściereczką, a drugą rozwałkować na oprószonej mąką powierzchni na grubość ok. 3-4 mm. Do wycinania kółek użyłam słoika po koncentracie pomidorowym. Brzeg kółka rozpłaszczać palcami, krążek ułożyć tak, aby opierał się z jednej strony o kciuk, a z drugiej o palec wskazujący ( na lewej ręce). Nałożyć łyżeczkę ( mniej lub więcej w zależności od wielkości kółka) farszu. Palcem wskazującym prawej ręki docisnąć, tak aby nasze uszko łatwiej złożyło się na pół. Brzegi ciasta dokładnie skleić, a końce lekko rozciągnąć i także  skleić.
W garnku zagotować wodę, gdy będzie wrząca doprawić solą ( według uznania) oraz 2 łyżkami oleju lub oliwy. Naszykować sitko lub durszlak oraz szklankę z zimną wodą.
Gotowe uszka wrzucać partiami i gotować do momentu aż wypłyną na wierzch. Wtedy należy je wyjąć, przełożyć na sitko i przelać kilka razy zimną wodą.
Przełożyć na talerz i gotowe.DSC_0131

Autor:

Matka, żona, kobieta pracująca.. Obecnie jestem szczęśliwa. Trochę gotuję, piekę i szydełkuję.. Od niedawna nowy etap w życiu - własne cztery kąty

Jedna myśl na temat “Wigilijne uszka z farszem grzybowym..i grosik

Dodaj komentarz