Barszcz z pieczonych buraków ma nieziemski kolor i smak. Pieczenie nadaje burakom głębi i wyrazistości. Wspaniały smak jesieni kojarzący się z ostatnimi ogniskami i snującym się nisko nad ziemią dymem. Czasem staję się nostalgiczny. Czasem jesienią. To chyba nie jest źle. tak myślę…
Co potrzebne:
1 kg buraków czerwonych (użyłem Opolskiego podłużnego buraka ćwikłowego)
1 duża cebula
4 spore marchewki
3 spore pietruszki
1/2 pora
1/2 selera
1/4 średniej główki kapusty włoskiej
1 puszka fasoli Flażoletka
1 główka czosnku
1 cytryna
pieprz, sól, ziele angielskie, liść laurowy, cukier
Jak:
- Buraki mniej więcej tej samej wielkości, umyte i osuszone na papierowym ręczniku kroję wzdłuż na ćwiartki, rozkładam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Buraki skrapiam oliwą, posypuję grubą solą i pieprzem. Piekę w piekarniku. przez 50 minut w temperaturze 180 stopni (do miękkości, dobrze jest sprawdzić po 40 minut na ile już się upiekły i skrócić lub wydłużyć pieczenie). W połowie pieczenia (po 20 minutach) dokładam ząbki czosnku z jednej główki i plastry cytryny.
- Marchew, pietruszkę, seler kroję na słupki. Kapustę włoską i por na grubsze kawałki. Cebulę przekrawam na pół nie obierając z łupiny. Główkę czosnku przekrawam w poprzek na pół. Warzywa wkładam do garnka. Zalewam gorącą wodą – woda powinna zakryć warzywa. Dodaję 8 ziarenek pieprzu, 5 ziaren ziela angielskiego, dwa większe liście laurowe, łyżeczkę soli. Gotuję wywar warzywny na małym ogniu pod przykryciem przez ok. 45-50 minut. Gotowy wywar odcedzam. Ugotowane warzywa odkładam na talerz.
- Upieczone buraki kroję na mniejsze kawałki i dokładam do wywaru warzywnego. Dodaję łyżkę cukru oraz pieczone plastry cytryny (ewentualnie plastry świeżej cytryny lub łyżkę octu jabłkowego). Gotuję na wolnym ogniu około 15 minut, aż buraki puszczą soki, a zupa nabierze ładnego koloru. Ewentualnie doprawiam solą i pieprzem.
- W ostatniej chwili wkładam do zupy odłożone wcześniej warzywa i fasolkę. Od razu podaję. Można także ugotowane warzywa wraz z fasolką ułożyć na talerzu i zalać bardzo gorącym barszczem. Dodaję trochę kwaśnej śmietany i razowe pieczywo.
Życzę bardzo&smacznego
Na jesienny obiad polecam także ZUPA Z CIECIORKĄ I JARMUŻEM/KREM Z PORÓW I ZIEMNIAKÓW/ZUPA Z CUKINIOWA
Dziękuję za udział w akcji :-)
PolubieniePolubienie