16 lipca 2011

BRZOSKWINIOWA MELBA (+lody waniliowe) - NELLIE MELBA



Od jutra rusza mój miks "Historia na talerzu". Ostatnie parę dni spędziłam na pilnych poszukiwaniach i stworzyłam już wstępne menu. Jako osoba, która zdecydowania przedkłada pieczenie nad gotowanie, przygotowałam same desery i ciasta. Nie każdy z przepisów jest łatwo dostępny. Kilku nie ma wcale (przeszukałam polski, angielski, francuski, niemiecki i rosyjski internet). Nie będę się poddawać i zrobię sobie wycieczkę do miejskiej biblioteki. Na moje szczęście w Liverpoolu jest ogromny księgozbiór.  

Poszukując przepisu, który miałby ciekawą historię powstania natknęłam się na dobrze mi znaną melbę. Nie spodziewałam się, że deser ten został stworzony na cześć wielkiej divy przełomu XIX i XX wieku - Nellie Melby.



Przepis na lody waniliowe pochodzi ze strony BBC Good Food. Autorką jest Angela Nilsen.


Składniki na lody waniliowe (na 8 kulek)



  • 284 ml kremówki
  • 300 ml pełnego mleka
  • 115 g drobno zmielonego cukru
  • 1 laska wanilii lub 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (ja dałam ekstrakt)
  • 3 duże jajka



Wykonanie:


1. Wklej do rondla mleko i śmietanę. Dodaj połowę cukru i ekstrakt lub laskę waniliową (trzeba ją przepołowić na pół i nożem wybrać ziarenka. Następnie zarówno ziarenka, jak i laskę dodać do mleka).
2. Podgrzewaj mleczną miksturę na małym ogniu. Czasami trzeba zamieszać. Kiedy zaczną pojawiać się pęcherzyki powietrza koło ścianek rondla należy zdjąć go z ognia. Odstaw do ostygnięcia na około 30 minut.
3. Do miski dodaj żółtka i resztę cukru - miksuj przez około 2 minuty - żółtka powinny zmienić kolor na kremowy i być puszyste.
4. Odmierz 125 ml mleczno-kremowego płynu i dodaj go do żółtek - cały czas miksując.
5. Resztę mlecznej mikstury podgrzej (prawie doprowadzając do wrzenia) - następnie dodaj (równocześnie miksując) do żółtek z mlecznym płynem.
6. Ponownie postaw rondel na bardzo małym ogniu i mieszaj płyn drewnianą łyżką przez około 10 minut. Płyn będzie powoli gęstnieć. Należy jednak pamiętać, by nie doprowadzić go do wrzenia! Kiedy tylko zobaczycie pęcherze powietrza natychmiast należy zdjąć garnek z gazu.
7. Przekładamy krem do miski. Ją z kolei wkładamy do większej miski wypełnionej kostkami lodu i wodą (do około 3/4 wysokości miski). Krem powinien "odpoczywać" przez około 20 minut. Co jakiś czas mieszaj, aby nie uformowała się skórka na powierzchni kremu.
8. Zimny krem przełóż do wybranej formy z wieczkiem bądź przykryj wierzch folią kuchenną. Włóż do zamrażarki (najlepiej na całą noc). Można co jakiś czas krem przemieszać, żeby porozbijały się kryształki lodu.
9. Można też przygotować takie lody w maszynce do lodów.


Składniki na deser (4 porcje):

  • 8 kulek lodów waniliowych
  • puszka brzoskwiń 
  • 170 g świeżych malin
  • 25 g cukru
  • łyżeczka soku z cytryny
  • zmielone migdały do posypania


Wykonanie:

1. W rondelku gotujemy (na średnim ogniu) maliny z cukrem. Kiedy tekstura owoców zamieni się na wodnistą. Przelewamy płyn na sito i oddzielamy pestki od soku. Drewnianą łyżką przecieramy pestki, aby jak najwięcej miąższu się od nich oddzieliło. Gotowe puree ponownie przelewamy do rondelka. Gotujemy na małym ogniu, aż nabierze pożądanej gęstości. Dodajemy sok z cytryny do smaku. Można dać więcej cukru. Gotowe puree odstawiamy do ostygnięcia. 
2. W salaterkach układamy brzoskwinie. Na nich kładziemy lody waniliowe. 
3. Lody polewamy puree malinowym. Całość posypujemy zmielonymi migdałami. 


Nellie Melba (właściwie Helen Porter Mitchell) urodziła się w Australii w 1861 roku. Była sopranistką. Zadebiutowała w 1887 roku w roli Gildy w Rigoletto Verdiego. Melba była wielbiona w swoich czasach, chociaż miała trudny charakter, była władcza, agresywna, zazdrosna o inne śpiewaczki i wyniosła. Śpiewała na największych scenach, a największe triumfy święciła w Londynie.  

W 1892 (lub 1893) roku odbyło się wielkie przyjęcie na cześć Nellie Melby. Przyjęcie wydał mąż śpiewaczki Porter-Armstrong (inne źródła podają, że spotkanie odbyło się z inicjatywy Filipa Orleańskiego, księcia Orleanu). Z tej okazji sprowadzono z Paryża słynnego szefa kuchni - Auguste Escoffier. Przyjęcie odbyło się w znanym londyńskim hotelu Savoy. 
Escoffier podał deser razem z wielką lodową rzeźbą przedstawiającą łabędzia. 

Auguste Escoffier  (http://www.guardian.co.uk)

Historia na talerzu W malinowym chruśniaku Ekspresowo w kuchni Akcja lodowa 2011  Morelkowo Brzoskwiniowo 3







4 komentarze:

  1. pucharek marzeń - tak to bym nazwała

    OdpowiedzUsuń
  2. cudna ta akcja. szkoda, ze jestem taka noga z historii, bo siedze i siedze i nic nie moge wymyslic!

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka akcja była moim marzeniem. Uwielbiam historię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłam w zeszły roku i już mi ślinka cieknie na samą myśl.

    OdpowiedzUsuń