GRILLOWANY BAKŁAŻAN Z GRANATEM

Przez długi czas nie tolerowałem bakłażana. Rewolucje różnego rodzaju odbywały się w moim organizmie. Było, minęło. Nie zauważyłem nawet kiedy. Po prostu – któregoś dnia nie odczułem żadnego dyskomfortu poza przyjemnością smakowania. Bakłażan rozgościł się w mojej kuchni w warzywnych gulaszach, pastach na chleb, podczas grillowania w ogrodzie.

Grillowany bakłażan wyjątkowo dobrze prezentuje się z owocami granatu, a smakuje wybornie z lekko czosnkowym sosem jogurtowym.

Na obierania granata jest kilka sprawdzonych sposobów. Sposób na mrówkę robotnicę polega na sumiennym wydłubywaniu ziarenek, ale jest to metoda żmudna i nudna. Raczej dla cierpliwych. Sposób na kowala też jest skuteczny – połówkę granata uderza się łyżką tak długo, aż wszystkie ziarenka wpadną do miski. Wada: wszędzie rozpryskany sok i potrzeba mycia blatów, ścian i kąpiel samego siebie. Uskuteczniam sposób trzeci (moim zdaniem najlepszy) – połówkę granata zamykam w plastikowym pudełku i potrząsam niezbyt mocno, by nie zmasakrować owocu, ale na tyle silnie, by ziarna wyłuskały się z łupiny.

Bakłażana kroję na plastry. Solę z dwóch stron i pozostawiam na sicie. Niech puści sok i pozbędzie się goryczki. Potem spłukuję pod wodą, dokładnie osuszam papierowym ręcznikiem. Grillową patelnię smaruję oliwą (pędzelkiem najlepiej – bakłażan bardzo chłonie tłuszcz, więc nie przesadzajmy z jego ilością), przed położeniem na patelnię delikatnie solę (to również zmniejsza wchłanianie tłuszczu). Grilluję powoli z dwóch stron do momentu, gdy plastry staną się miękkie i lekko się przyrumienią. Po grillowaniu osączam je na papierowym ręczniku.

Układam plastry na talerzu. Posypuję owocami granatu, pieprzem, cząsteczkami cytryny i kiełkami (tym razem były to kiełki jarmużu).

Dodałem też sos jogurtowy – cztery łyżki gęstego jogurtu greckiego doprawionego startym (niewielkim) ząbkiem czosnku, łyżeczką soku z cytryny, solą, pieprzem, czerwonym chilli i szczypiorkiem.

Całość świetnie smakuje z grillowanym pieczywem posmarowanym humusem lub jako dodatek do grillowanej ryby czy mięsa.

Dodaj komentarz