“Smak chili, smak życia” – recenzja

“Smak chili, smak życia” – recenzja

“Smak chili, smak życia” – recenzja

Czy da się opowiedzieć całe swoje życie poprzez kolejne dania wykwintnej kolacji? Eve, bohaterka tej książki gotuje właśnie taką ucztę, która symbolizuje jej wejście w dorosłość. Każda potrawa z czymś się kojarzy, coś znaczy. Eve poznajemy zawsze pośrednio, poprzez postacie, które mają z nią coś wspólnego. Jest postacią drugoplanową w historiach jej krewnych i znajomych, dzieckiem, podlotkiem, szefową kuchni, która rozkręca swój własny klub kolacyjny. Co podaje gościom? Łopatkę wieprzową, która jest wspomnieniem... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Ugotowane pozamiatane

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.