Obwarzanki wiedeńskie vel gniazdka vel pączki hiszpańskie

Obwarzanki wiedeńskie vel gniazdka vel pączki hiszpańskie

Obwarzanki wiedeńskie vel gniazdka vel pączki hiszpańskie

Jak widzicie w tytule te smakowite ciastka mają kilka nazw. Ja znam je od lat jako pączki wiedeńskie i jako takie kupowałam w znakomitej warszawskiej cukierni. Pamiętam, że trzeba było stać po nie w długiej kolejce a sprzedawano wszystkie zanim jeszcze ostygły. Były pyszne i cukiernia nie nadążała z ich smażeniem, szczególnie w karnawale. Słyszałam też, że w Poznaniu to gniazdka poznańskie a w Szczecinie krachnale. A może u Was mówi się na nie jeszcze inaczej ?Dzisiaj podam Wam przepis właśnie na takie domowe... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Smaczna Pyza

Autor

SmacznaPyzaSmacznaPyza

Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.

Proponowane wyszukiwania

Popularne słowa kluczowe

pączki, pączki hiszpańskie, ciastka , lekka, łatwe , ciasteczka, ciasto, łatwe ciasto, lekkie ciasto, puszyste ciasto, pyszne ciasto

Inne przepisy z Smaczna Pyza

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Anonymous, 26 lutego 2014 11:54:48

Witam Czy do ciasta należy dodać ocet lub alkohol,żeby nie piły gniazdka tłuszczu?

Iza Kulińska, 26 lutego 2014 12:37:55

nie, nic nie dodawałam - trzeba rozgrzać mocno tłuszcz bo chłoną go kiedy jest za mało gorący

Justyna Żak, 26 lutego 2014 13:42:21

piękne Ci wyszły, chętnie bym spróbowała:d

Paweł, 26 lutego 2014 14:01:49

Przyda się ten przepis na jutro. Dziękuję Pani.

Ash, 26 lutego 2014 14:11:27

U mnie to po prostu gniazdka :) Cudne wyszły, jak z cukierni!

Anonymous, 26 lutego 2014 15:14:28

Ale pycha!Pyzo, ile sztuk wychodzi z tej porcji?Ella Cz.

kuchnia moja przyjaciółka, 26 lutego 2014 18:47:29

Ile sztuk wyszło z tej porcji ciasta?

Shine Rose, 26 lutego 2014 19:02:13

ptasie gniazdka albo poprostu gniazdka . :) Ja jestem z Lublina .

Iza Kulińska, 26 lutego 2014 19:09:31

ciasto wyciskałam na kwadraty o boku ok. 9 cm czyli miały średnicy coś koło 7 cm. 16 sztuk wycisnęłam podwójnie czyli dwie obręcze jedna na drugiej żeby były grubsze i potem jeszcze chyba 10 pojedynczych.

Iza Kulińska, 26 lutego 2014 19:10:13

16 podwójnych żeby były grubsze i 10 pojedynczych o średnicy ok. 7 cm mierząc na surowo

Iza Kulińska, 26 lutego 2014 19:10:40

ptasie gniazdka - też ładnie :)

Agnieszka Lesisz, 26 lutego 2014 23:57:33

Przepis jest super, sprawdziłam wyszły, jeszcze lepsze niż z cukierni :)Polecam u mnie moja pasja rękodzieło : poduchy, malowanie obrazów, decoupage, sianowije .....Zapraszam Serdecznie na swojego bloga i na zostanie tam na dłużej :)Próbuję w jakiś sposób się rozprzestrzenić po necie ze swoimi pracami, miło by było jakbyś pomogła. np. poprzez wstawienie mojego linku do siebie ? :)) Lub po prostu zawitanie u Mniehttp://lesia-rekodzielo.blogspot.comPozdrawiam Serdecznie :)Aga

mamamarzynia, 27 lutego 2014 15:46:17

Niestety, dla mnie Tłusty Czwartek może nie istnieć. Ale pamiętam jeszcze smak pączków i zazdroszczę :-)

Anonymous, 2 marca 2014 11:21:09

tak apetycznie wyglądają, że postanowiłam zrobić . Ale ciasto wyszło mi na tyle rzadkie,że nie można była wyciskać , przelewało się przez rękaw . Zastanawiam się co mogło być przyczyną . Robiłam krok po kroku zaglądając do Twojego przepisu . Jajka, które dałam były duże, a nie średnie - czy to dlatego?

Iza Kulińska, 2 marca 2014 13:48:33

Tak, myślę, że skoro były duże to trzeba było dodać ich mniej - 5 a nawet tylko 4 . Do tego każda mąką ma inną wilgotność i inaczej chłonie płyny więc jej ilością trzeba nauczyć się regulować gęstość ciasta. Może za mało zaparzyłaś też samo ciasto przed dodaniem jajek ?

Anonymous, 3 marca 2014 10:23:57

Z parzeniem nie mam doświadczenia , więc mogło tak być . Nie miałam wyjścia musiałam dosypać mąki i tak wyszły chyba niezłe, bo zniknęły prawie wszystkie zanim dobrze ostygły.Będę próbować jeszcze na pewno.

Anonymous, 11 marca 2014 16:56:41

Pyzo, wiem, ze jestes bardzo praktyczna i nu sie u Ciebie nie marnuje, napisz co robisz z pozostajacych bialek? Z dwoch porcji ciadta mam ich dosc duzo,PozdrawiamElla Cz.

Iza Kulińska, 11 marca 2014 20:00:22

oczywiście nie wyrzucam bo nie lubię marnować jedzenia :) Białka wykorzystuję do kokosanek, do keksu, do bezów małych albo pavlowej.... Można zrobić makaroniki, usmażyć omlet na samych białkach, upiec ciasto ucierane (wkrótce może wstawię właśnie przepis na pieguska). Jak nie mam pomysłu albo ochoty na robienie od razu czegoś to pakuję białka w woreczki foliowe i zamrażam na zapas i używam kiedy potrzebuję - po rozmrożeniu są jak świeże i nawet lepiej się ubijają.