Deser „coś z niczego??!” i jak moje maliny zapomniały, że idzie zima

Deser „coś z niczego??!” i jak moje maliny zapomniały, że idzie zima

Deser „coś z niczego??!” i jak moje maliny zapomniały, że idzie zima

Przepis na : deser

  Maliny późną jesienią Czasami tak jest, że zostają nam w lodówce takie resztki, których żal nam wyrzucić, ale nie za bardzo wiemy co z nimi zrobić. Potrzebowałam jakiś czas temu jogurt grecki do sosu, według przepisu powinnam zużyć 500 g tymczasem wystarczyło tylko 200 g i tak oto zostałam z 300 gramami jogurtu, który do niczego mi nie pasował. Do jednego było go za dużo, a do drugiego za mało. Wiedziałam, że lada chwila jogurt może się zepsuć ponieważ stał już kilka dni, więc robiłam dziś deser dosłow... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Relaxtime

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.