Lampa naftowa w nowej odsłonie

Lampa naftowa w nowej odsłonie

Lampa naftowa w nowej odsłonie

Od czego by tu...? Hmm.. a no od tego, że jakiś czas temu wpadł mi w ręce taki oto staruszek zardzewiały. No więc przygarnęłam go, odrdzewiłam i pomalowałam na biało kilka razy jak widać na zdjęciach poniżej. I pozostało mi go tylko ładnie ubrać.   Nawet nie spodziewałam się takiego efektu. A wy co sądzicie? Pozdrawiam:)    https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=799848846815658&id=622080154592529 czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Misz-masz by Domi

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.