Gulasz z żółciaka siarkowego i kilka słów o Baronie.

Gulasz z żółciaka siarkowego i kilka słów o Baronie.

Gulasz z żółciaka siarkowego i kilka słów o Baronie.

Wiem, że zaniedbywałam ostatnio pisanie, ale moje dni były wypełnione po brzegi różnościami. Zaczęłam rysować na warsztatach artystycznych. Po namowie MG zaczęłam chodzić z kijami regularnie, a nie tylko od święta do święta. Gotuję w kuchni podwójnie, bo mamusia ma nietolerancję wielu pokarmów, więc i to pochłania trochę czasu. W ogrodzie też rośliny wołają jeść i pić, a chwaściska panoszą się niemiłosiernie!!! Chociaż moda jest na jedzenie chwastów,  jak dla mnie nie wszystkie są "zjadliwe" tzn. mnie ni... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Gotuj Sam!

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.